
Pan Paweł prowadzi siedzący tryb życia.
Jak sam komentował w przeszłości miał więcej czasu na ruch, ale bieżące obowiązki uniemożliwiają mu to. Kilkukrotnie próbował przygody z siłownią, ale zabrakło mu konsekwencji.
Narzekał także, że z każdej strony proponowano mu suplementy, a on tylko chciał poprawić sposób żywienia.
Głównymi problemami z którym Pan Paweł się zwrócił były odkładająca się tkanka tłuszczowa w okolicach brzucha, zaparcia, oraz brak tchu przy pracach wysiłkowych.
Metamorfoza trwała kilka miesięcy, podczas których w sumie udało się schudnąć ponad 15 kg, ale co ważniejsze stracić centymetry w obwodzie brzucha.
Pacjent nadal pracuje nad swoim ciałem, a oprócz zmiany nawyków żywieniowych do swojego dotychczasowego trybu życia wprowadził odrobinę ruchu, bez którego nie wyobraża sobie już dalszego życia.